O rety! PORTRETY

Bardzo  trudno całe stadko przyłapać w jednym miejscu,a zdjęcia tzw.ustawiane to już całkiem misja niemożliwa...Stadko albo wisi na cycu albo rozbiega się po całej chacie,zwiedzając coraz to nowe obszary...

Urosły niesamowicie ,zwłaszcza Kolorka,Odys i Emik potężnieją dość dynamicznie.Futerko stało się bardzo puchate,a pazurki gdy trafią na bosą stopę to ...auć!

Na moją komendę ..w dwuszeregu zbiórka wszystkie meldują się niemal natychmiast.

To bardzo posłuszne maluchy.W nocy grzecznie sypiają w budce .W dzień różnie ,ale najchętniej przytulone do maminego futerka .Nadal Ronaldo vel Remik jest najbardziej przytulaśny i tak patrzy tymi swoimi niebieskimi oczkami ,ze miód po sercu spływa .Za kilka tygodni kolor ocząt będzie bardziej zbliżony do tego dorosłego to zobaczymy czy się zmieni ...Pozostałe maluchy mają spojrzenia takie bardziej stalowo-granatowe,więc raczej nie będą niebieskookie.

  Zabawnie wyglądają ich śmieszne podskoki i zabawy w berka gryzionego.

Mleczaki ostre jak igiełki już są ,pewnie niedługo będą próby radzenia sobie ze stałym pokarmem.

Tatuś Kajtuś dziś cały dzień przespał. Jakoś mniej się interesował  dziećmi ,ale rozumiem że to po zabiegu będą zmiany w jego zachowaniu...

Tydzień temu w sobotę mieliśmy krótkie ale miłe odwiedzinki  .Dziewczynkom nasze łobuziaki podobały się bardzo,nam też się podobało bo Tosia I Hania były bardzo delikatne i miłe .

 tu już najbardziej aktualne bo dzisiejsze zdjęcia:

RONALDO- to błękitne spojrzenie ,pędzle na uszach  ...i piękna biała kryza .do tego ten charakter kochającego ludzi .

i wąsiska ...i ten nosio cudny ...jesteśmy zakochane w tym kocie -zostaje z nami !

 KOLORKA-puchatka niesamowita ,trochę niezależna ,odważna ...

i bardzo ,bardzo lubiana za taką specyficzną kobiecą inteligencję...

    

ODYS-dumny ,męski ,będzie duży z obfitą kryzą-prawdziwy arystokrata,zrównoważony i spokojny
Taki kot ,że mogę go oddać tylko przyjaciółce ...i wiem ,że tam będzie kochany

to była próba ujarzmienia ich do wspólnej fotografii ..mało udana

J.J. -Nieśmiały ,delikatny,ale nie mniej przystojny ,kapitalne pędzle i kryza..

Puchatki podczas wspólnej zabawy

EMIK -fajny kotek, mamusiny przytulas,grzeczny i trochę gapciowaty śpioszek