Oj wiemy ,że to pańcia lubi najbardziej .
My też lubimy i dzisiaj brykaliśmy do 11 .
A pani polowała na ujęcia ,ciesząc się słonecznym oświetleniem.Tak efektownie wyglądają nasze futra pod słońce.
A stają się coraz gęściejsze i dłuższe bo przecież idzie jesień za nią zima i futro ma być puchate .Jest cudownie mięciutkie w dotyku ,a jak w środku się włączy mrucząca terkotka to jest takie ...takie ....no nie ma słów .
No ta Kolorka jest niemożliwa ,ja sobie odpoczywam ,a ona łazi i łazi...
hehe i trzeci kot w tle.
OdpowiedzUsuńPiękności i słodkości !
OdpowiedzUsuń