niedziela, 24 czerwca 2012

dzień11 -sesja mało profesjonalna

Mamy niedzielę .Znów upał.W takim futrze to wcale nie jest zabawne.wentylator nam podwiewa ale i tak jest jakoś leniwie i śpiąco.Kajtek to Norweg ,ja Syberyjka ,ten klimat zdecydowanie to dla nas tropiki.
Sesja w pełnym świetle dnia to nieporozumienie.Dlatego zaraz po, przy zasuniętych zasłonach rozkoszujemy się półmrokiem .Trzeba przetrwać i poczekać na lepsze dla nas chłodniejsze dni.
Teraz czas na imiona ...ta-daaam


1 >KOLA-KOLORKA.jedyna królewna w kolorowym futerku ..

pokażę także z tyłu że ładnie mi w tych kolorach..:)

2>RONALDO -PISZCZEK pierwszy był na świecie i pierwszy otwiera oczy

spoko -ciekawe czy za piłką będzie pierwszy?

3 > ODYS-DRAPISZON  jedyny z brązowym nochalkiem

"Itaka" to jego wyspa ,lubi na niej poleżeć ;)

4 > OKEJOS-LOVELAS będzie bardzo kudłaty i ma cudny czarny ogonek z pomponikiem

a na boczku czarny znak -ja widzę motylka

5 > J.J.(dżej dżej)-PUSZYSŁAW  spokojny,ostatni się urodził-miodzio

na uszkach pojawiły się pędzelki,na ogonku też dłuższe jasne włoski, będzie piękny !

No a my rozmawiamy ...o obowiązkach ,przecież jak ja odpoczywam Kajtek może przypilnować maluchów
zawsze ma jakieś wymówki ..mówię idź




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz